Biohazard!

Zanim zagłębicie się w lekturę, muszę was ostrzec. Poszczególne wpisy mogą zawierać (a najprawdopodobniej będą) treści nieodpowiednie dla statystycznego "obywatela" planety Ziemia z gatunku Homo sapiens sapiens. Jeżeli należycie do szerokiego grona osób, które można w jakikolwiek sposób urazić, nie życzycie sobie, by obrażano was, wasze rodziny i znajomych, nie życzycie sobie, by obrażano wasze uczucia (czy to religijne, czy filozoficzne, społeczne, osobiste, cokolwiek sobie wymyślicie), dla własnego dobra opuśćcie tę stronę. Nie spotka was tu nic dobrego. Treść jest przeznaczona głównie dla ludzi posiadających spory zapas psychicznego dystansu praktycznie wobec wszystkiego, głównie do rzeczy i zjawisk związanych z ich osobistą strefą. Mówiąc jeszcze inaczej, blog ten może zawierać (i najprawdopodobniej będzie) treści najgorszego rodzaju, wliczając w to herezje, dewiacje, opisy szaleństwa i psychopatologii, opisy przepełnione obrzydlistwem i pełne nienawiści do różnorakich zjawisk. Będą tutaj nagminnie obrażane wasze religijne odczucia, zostaną zmieszane z błotem wszystkie wasze teorie, idee, autorytety i bogowie, których wyznajecie. Przede wszystkim będę nieustannie starał się zniszczyć was samych poprzez obrażanie was, wyzywanie, drwienie i bezcelowe szyderstwo, życzenie wam wszystkiego najgorszego, oraz permanentne podkopywanie waszego dobrego samopoczucia. Oczekujcie najgorszego. Nade wszystko, odejdźcie, póki jeszcze możecie.

niedziela, 8 stycznia 2012

Kurwa kurwa kurwa!

Czy nie sądzisz, że coś jest kurwa kurwa kurwa nie tak? Z wszechświatem, społeczeństwem, ludźmi, twoim życiem, samym tobą w końcu... Racja. Mylisz się! Coś jest zdecydowanie kurwa kurwa kurwa nie tak! Ale nie popadajmy w marazm nie popadajmy! Kurwa Kurwa Kurwa pomoże nam to rozwiązać! Albowiem kurwa kurwa kurwa (aka K.'.K.'.K.'.) to Trójjedyna bogini znająca wszystkie właściwe pytania. Oczywiście znamy już odpowiedź na wszystkie pytania, jest nim słowo "zajebiście!" Ale odpowiedź jest dla nas bezwartościowa, jeśli nie znamy zagadnienia, które odpowiedź próbuje nam wyjaśnić. Cała droga między pytaniem, a odpowiedzią również jest niezwykle istotna. A zatem: "Kurwa! Kurwa! Kurwa! Bracia i Siostry!" Klnijmy bezpodstawnie, zmieńmy się w wulgarne zwierzęta, orgiastyczne bachantki, tańczące na ostrzu Wielkiego i Świętego Trójjedynego przekleństwa! KURWA!KURWA!KURWA! Czy jest w tym jakiś cel? Tego jeszcze nie wiadomo, ale nie przejmujmy się tym. Zostańmy bezcelowi. Nikt nie chce, byśmy nie mieli celu, a to dobry znak, że kroczymy właściwą ścieżką. "Kurwa" to idealne słowo. Lepsze niż "zen", lepsze niż "Bóg", lepsze niż "miłość", lepsze niż "tao". Wszyscy go używają, choć wielu stara się go pozbyć i zakazać. Większość je uwielbia, a niewielu nienawidzi. Jest niezwykle szczere i spontaniczne, a także tak wieloznaczne, jak żadne inne słowo. Można użyć go zawsze i wszędzie, a jeśli tylko dopasujemy ton głosu do sytuacji, będzie dokładnym odzwierciedleniem każdego możliwego wydarzenia. Kurwa, oto imię bogini wszystkich pojęć! Być może to tylko ja, ale zauważyłem coś ciekawego. Jeśli usiądziesz w ciszy i w momencie, gdy nic się nie dzieje, wypowiesz na głos to słowo, zmieni się w pytanie. Stanie się nieco lepszą wersją słowa "dlaczego?". Czyni to z niego idealny koan. Medytuj kurwę, a niechybnie doznasz oświecenia. Kurwa... Forma oznajmująca, a jednocześnie znaczenie wypełnia się zapytaniem. Odnaleźliśmy właśnie słowo, którego Bóg użył do stworzenia świata. To było całkiem podstępne z jego strony, nieprawdaż? Ukryć to słowo w tak niecodzienny sposób. Nikt nigdy nie powiąże niecenzuralnego przekleństwa kojarzonego z brakiem wychowania z tak idealną istotą, jak Bóg! Wszyscy szukali tego magicznego zaklęcia przez tysiąclecia, nie wiedząc, że to, czego poszukują, właśnie wyłazi im z wściekłością przez usta. Genialne, zaprawdę... A zatem obnażyliśmy boską tajemnicę. "Na początku było Słowo: <Kurwa!>"  Ale jaki może przynieść nam to pożytek? Zrozummy to słowo, odgadnijmy jego tajemnicę. Powtarzaj je, oraz obserwuj swoje reakcje. Z czasem będą się one zmieniać, dojrzewać. Wypowiadaj je w różnych sytuacjach, oraz obserwuj, jak jego stwórcza siła wpływa na ludzi. Niewiele słów ma taką moc, a im rzadziej ktoś się nim sam posługuje, tym bardziej jest podatny na jego wpływ. W ramach rytuału pójdź do kościoła, a następnie przerwij mszę w połowie wychodząc na środek, oraz gromkim głosem zaafirmuj: "KURWA!!!". Następnie rozkoszuj się wpierw iskrzącą ciszą, która chwilę później zmieni się w potężny wybuch magicznej energii! Właściwie to każde zatłoczone miejsce nadaje się do efektywnego wykorzystania tego rytuału. Korzystajcie z niego z właściwym pożytkiem, a jego moc będzie wam służyć już zawsze i wszędzie. 
Czas jednak zastanowić się na czymś. Co jest kurwa kurwa kurwa nie tak? Większość z nas tkwi w tym momencie swojego życia, który jest czasem oczekiwania. Gdy wydarzy się x, y, oraz z - wtedy będzie zajebiście! Ale póki co czegoś nam brakuje. Większość z nas tkwi w tym momencie swojego życia aż do śmierci. Być może znajdą wytchnienie w niebie, szeolu, Tartarze, Walhalli, lub innej Arkadii. Być może tam też będą siedzieć i oczekiwać. Proszę cię jednak, abyś ty przestał kroczyć tą drogą. Zamiast tego, stań się bezcelowym bezideowcem. Nie za fajnie, co? Dla wielu bycie kimś takim wydaje się najgorszą rzeczą pod słońcem. Generalnie wydaje się, że to przez nich życie jest tak fatalne i wkurwiające. No i jeszcze przez tych  wszystkich debili i głupków. Zostań zatem głupcem. I nadużywaj kurwy. Częściej niż wydaje ci się, że powinieneś. Bo coś jest zdecydowanie nie tak. Nie pytaj na razie co, ale spójrz na chwilę na innych. Zobacz, gdzie do tej pory ludzie szukali przyczyny tego "coś jest nie tak". Oni tego nie znaleźli, nawet jeśli twierdzili, że było inaczej. Nie ma znaczenia, ile razy ktoś będzie cię przekonywał, że odpowiedź na to już dawno jest odnaleziona. Przecież widzisz, że nic się nie zmieniło. Dalej jest coś nie tak. Ich odpowiedzi oględnie mówiąc, chuja dały. A więc nie szukaj, tam gdzie oni, bo to kurwa bezużyteczne. Oni nic nie znaleźli, więc i ty nic nie znajdziesz. Zamiast tego, zacznij szukać w zupełnie nowych miejscach. Zacznij również od tego, co najbliżej, nie od tego, co najdalej. Od siebie. Używaj często słowa "Kurwa! Kurwa! Kurwa!". Właściwie wszystko jest ok. Być może. Sprawdź to. Sprawdź siebie. To, co zwykłeś nazywać sobą. Bo być może wcale nie jest tobą, tylko kimś innym. Bo co by było, gdyby jakiś ohydny demon się pod ciebie podszywał? Nigdy nie wiadomo... Być może nawet w twojej głowie siedzi surykatka i szepce ci do ucha różne myśli tak subtelnie, że masz wrażenie, że te myśli są twoje własne? Być może jesteś surykatką? Być może jesteś światem, który ta surykatka opisuje. Kto wie, kto wie... Kurwa! Kurwa! Hejże ho! Kurwa! Kurwalluja! Kurwmy się wszyscy! Kurwmy się razem! 

1 komentarz: